Wirtualny Sejm po 2005 roku

Henryk Sanecki

Szanowni Państwo,

Zastanawiam się, czmu Posłanka Klein, tak diamertalnie zmienił zdanie, co do poparcia ustawy epidemiologicznej. Sama stwierdziła: "Tyle, że tutaj nie chodzi już o ujawnienie teczek ale o coś znacznie gorszego, o izolację ludzi na podstawie decyzji ministra. Już pominę fakt, że za wykonanie tej ustawy minister powinien ponieść odpowiedzialność konstytucyjną. Ta ustawa godzi w jakiekolwiek zasady działania państwa prawa i swobód obywatelskich. Jest to ustawa zupełnie zbędna i bez sensu. Platforma Obywatelska nie poprze ustawy O walce z epidemiami.", a zagłosowała "za". Co skłoniło Przewodniczącą PO do takiej zmiany decyzji? To pozostanie tajemnicą w kręgu rządzących. Jednak, nie popieram głoszenia nieprawdy z mównicy sejmowej.

Administrator

Gazeta Wyborcza: Czy Samoobrona będzie działać na rzecz mieszkańców miasta? Jak na razie zajmujecie się tylko wsią i sprawami rolników, którzy w większości są sami sobie winni, że mają taką sytuacje materialną jaką mają.

Henryk Sanecki

Gazeta Wyborcza: Rolnicy nie są sobie winni, bo przez lata ich zaniedbywano. Przez takie działanie obecnie mamy kryzys w rolnictwie i na wsi. Proszę nie marginalizować tego problemy.

Samoobrona jak najbardziej działa na rzecz wszystkich Polaków. Projekt o rozdzieleniu Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości, dotyczy obszaru władzy. Planujemy przedłożyć Marszałkowi projekty dotyczące różnych dziedzin.

Administrator

GW: Panie przewodniczący, chodzi oczywiście o ustawy gospodarcze. Rozdzielenie funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego nie rozwiążą problemów mieszkańców miasta.

Henryk Sanecki

Gazeta Wyborcza: Pracujemy nad ustawami gospodarczymi, jednakże nie chcę wybiegać w przyszłość. Jeśli zgłosimy jakiś projekt do niezwłocznie Państwa poinformujemy.